Czy nie jest przypadkiem tak, że niektóre osoby twierdzą, iż praca umysłowa jest lżejsza od fizycznej? Takie stawianie sprawy można zrozumieć, ale jest to coś, z czym w żadnym wypadku nie należy się godzić.
Zwróć uwagę na różne działania
Zresztą warto pomyśleć o pewnych przykładach – choćby o szkole czy uczelni. Z pełnym przekonaniem można stwierdzić, że są osoby, które nie uczą się dobrze. Niemniej nie będziemy skupiać się na tym, z czym to jest związane – ważniejsze jest zwrócenie uwagi na coś zupełnie innego. Krótko mówiąc, chodzi o wysiłek tych, którzy mają dobre wyniki w nauce.
Czy można powiedzieć, że są to osoby, które specjalnie nie muszą się wysilać? Odpowiedzi na ten temat mogą się różnić, ale jedno wydaje się pewne – trudności. Trudności, z którymi trzeba umieć sobie poradzić. Dobrze też pomyśleć o reakcjach organizmu – nauka jak najbardziej może zamęczyć. Działanie mózgu możemy porównać do pracy silnika – jeżeli są jakieś problemy, potrzeba więcej wysiłku, a to niesie za sobą (po jakimś czasie) pojawienie się zmęczenia. Warto też pamiętać o tym, że fakt ten ma przełożenie na to, iż najlepsze skupienie ma miejsce zazwyczaj rano.
Niesprawiedliwe traktowanie
Lekceważenie pracy umysłowej to też nic innego jak niesprawiedliwe traktowanie. Ktoś może powiedzieć, że to błahostka, ale pamiętajmy, że jesteśmy różni i co za tym idzie, różnie reagujemy na poszczególne sytuacje. Ponadto można nawet dodać, że niekiedy praca umysłowa jest bardziej wyczerpująca od fizycznej.
Na koniec ważna rada – nasze opinie powinny sprowadzać się do tematów, o których mamy pojęcie.