W epoce cyfryzacji i technologicznego rozkwitu, nowe wyzwania i problemy stają na drodze do harmonijnego funkcjonowania w społeczeństwie. Jednym z nich jest FOMO (ang. fear of missing out), czyli lęk przed odłączeniem od internetu i społeczności online. Zaburzenie to manifestuje się poprzez zarówno psychiczne, jak i fizyczne symptomy, zakłócając normalne funkcjonowanie jednostki oraz wpływając negatywnie na prawdziwe relacje między ludźmi. Celem niniejszego artykułu jest omówienie zjawiska FOMO – jego natury, symptomów, przyczyn i konsekwencji – a także przedstawienie strategii radzenia sobie z tym problemem.
W języku potocznym FOMO oznacza strach przed utratą okazji. W kontekście współczesnym to głównie lęk przed odłączeniem od sieci, przede wszystkim ze względu na możliwość przeoczenia ważnego wydarzenia czy braku informacji od przyjaciół. Kłopot z FOMO zaczyna się, gdy pojawia się przymus bycia ciągle online. Historia tego terminu sięga lat 90., ale wtedy nie była ona jeszcze związana z internetem. Obecne rozumienie FOMO wyewoluowało wraz z postępem technologicznym, stąd można powiedzieć, że jest to zjawisko względnie nowe.
FOMO jest rodzajem zaburzenia, które objawia się symptomami zarówno psychicznymi, jak i fizycznymi. Ze względu na charakter tego zaburzenia oraz jego częstość, FOMO uważa się za chorobę cywilizacyjną. Dotyka ona w różnym stopniu każdego użytkownika internetu, choć szczególnie narażone na nie są dwie grupy: młodzież oraz osoby dorosłe. Osoby doświadczające FOMO nazywane są „fomerami”.
Syndrom FOMO to zespół zachowań skierowanych na przesadne korzystanie z urządzeń elektronicznych dostępnych online. Cechuje go brak umiaru i wyczucia co do ilości czasu spędzanego w sieci, niezależnie od pory dnia czy miejsca. Poziom „sfomowania” może być niski, średni lub wysoki, najbardziej niebezpieczny jest ten ostatni, zwany „wysokim FOMO”. Osoby z wysokim FOMO już po kilku minutach od odłączenia od sieci odczuwają typowe dla tego stanu symptomy.