Podczas sezonu zimowego, gdy dostępność owoców takich jak maliny, truskawki czy jagody ogranicza się głównie do ich mrożonej lub przetworzonej formy, wielu z nas sięga po cytrusowe alternatywy. Jednym z ulubionych owoców tego typu są mandarynki, których smak i aromat często kojarzą się z okresem Świąt Bożego Narodzenia. Ale czy warto włączać je do codziennego jadłospisu? Odpowiedź na to pytanie znajduje się w charakterystyce mandarynki, jej właściwościach zdrowotnych oraz wartości odżywczej.
Mandarynka to wieloletnia roślina należąca do rodziny rutowatych, która najlepiej rośnie w ciepłych klimatach. Jej uprawa koncentruje się przede wszystkim w regionach takich jak Brazylia, Japonia, rejon Morza Śródziemnego oraz południowe stany USA.
Obecnie mandarynki cieszą się dużym uznaniem wśród polskich konsumentów i uchodzą za jeden z najbardziej popularnych owoców cytrusowych. Wynika to nie tylko z ich wyjątkowego smaku, ale także z zawartości wielu składników odżywczych o korzystnym wpływie na zdrowie. Dodatkowo, mandarynki są owocami o niskiej kaloryczności i niskim indeksie glikemicznym.
Na rynku dostępne są różne odmiany mandarynek, między innymi:
Mandarynki bezpestkowe, nazywane również Satsuma, pochodzą z Japonii i charakteryzują się łatwością w obieraniu. Ich wartość odżywcza jest porównywalna z wartością odżywczą pomarańczy;
Tangela to odmiana powstała przez skrzyżowanie mandarynki z grejpfrutem. Charakteryzuje się ona zwężeniem na szczycie oraz lekko gorzkim posmakiem i jest mniej słodka od innych odmian mandarynek;
Klementynki są krzyżówką mandarynki z gorzką pomarańczą i należą do najpopularniejszych odmian tego owocu. Ich smak to mieszanka smaku pomarańczy i mandarynki, są łatwe do obrania i zawierają mało pestek.